Stres a trądzik

Wszyscy wiemy, że stres, zwłaszcza przewlekły, nie jest niczym dobrym. Od dawna lekarze podejrzewali, że może on nasilać objawy trądziku pospolitego, jednak przez długi czas nie było to poparte testami. Również wiele pacjentów zauważa u siebie taką zależność. Przeprowadzone badania sugerują, że powiązanie takie faktycznie istnieje, ale nie jest to związek bezpośredni. Oznacza to, że stres nie stanowi przyczyny trądziku, ale może być czynnikiem przyczyniającym się do pogorszenia stanu cery u osób już mających tę chorobę skóry.

Badania naukowe

Badanie z 2003. roku, przeprowadzone na Stanford University, odkryło, że studenci mieli bardziej zaostrzone objawy trądziku młodzieńczego w trakcie egzaminów, okresu w którym zgłaszali zwiększony poziom nerwowości, w porównaniu do reszty roku. Badacze stwierdzili, że nasilenie pryszczy było mocno powiązane ze zwiększonym stresem.

W badaniu z 2007. roku, przeprowadzonym na uczniach szkoły średniej w Singapurze, naukowcy także odkryli, że stan trądziku pospolitego pogarsza się w trakcie okresu egzaminów, w porównaniu do okresów o niskim napięciu, takich jak wakacje.

Co to jest stres?

Stres jest stanem psychicznego lub emocjonalnego napięcia lub obciążenia, wynikającym z niekorzystnych lub bardzo wymagających okoliczności. Jest to ogólna odpowiedź biologiczna organizmu na możliwe niebezpieczeństwo. Wywołuje on tak zwaną reakcję walki lub ucieczki. Hormony stresowe, takie jak kortyzol, pomocne są podczas takiej reakcji, kiedy jesteśmy w realnym niebezpieczeństwie. Jednak kiedy na przykład po prostu siedzimy denerwując się przed egzaminem, gromadzą się one w organizmie i niekorzystnie wpływają na ogólny stan zdrowia.

Przykładami sytuacji, kiedy dochodzi do takiej reakcji, mogą być:

• Nadmiar pracy lub nauki
• Problemy w relacjach z innymi ludźmi
• Kłopoty zdrowotne u siebie lub kogoś bliskiego
• Znaczące, wymagające sytuacje w dowolnej dziedzinie
• Niezdrowy styl życia

Wpływ na trądzik

Nadal naukowcy nie wiedzą dokładnie, w jaki sposób stan napięcia może nasilać wysyp pryszczy. Sądzi się, że wspomniane związki chemiczne mogą nasilać stan zapalny, osłabiać odpowiedź odpornościową organizmu, zwiększając ryzyko infekcji przez bakterie trądzikowe, a także mogą zwiększać produkcję łoju w skórze. Wszystko to tworzy dogodne warunki do powstawania pryszczy. Niektórzy ludzie mogą też częściej dotykać swojej skóry i wyciskać krosty, kiedy są zdenerwowani, co prowadzi do pogorszenia stanu choroby. W okresach zwiększonego napięcia może również dochodzić do niewysypiania się i pogorszenia sposobu odżywiania.

Jaki sobie radzić z napięciem i jego wpływem na pryszcze?

Jak zatem możemy zapobiegać takiemu biegowi wydarzeń? Stresujących sytuacji często nie da się uniknąć. Ale możemy spróbować zmienić nasze reakcje na nie, tak aby być spokojniejszym i pewniejszym siebie. Podejście takie będzie zdrowe nie tylko dla naszej skóry, ale także dla ogólnego stanu zdrowia. Pewne efektywne sposoby redukcji stresu przedstawiono poniżej.

• Zapewniaj sobie wystarczającą ilość snu – zaleca się od 7. do 9. godzin snu na noc
• Praktykuj medytację lub inne techniki relaksacyjne – już 10 minut na dzień sprawia dla niektórych wielką różnicę
• Uprawiaj sport – zaleca się wykonywanie umiarkowanej aktywności fizycznej co najmniej przez pół godziny, trzy razy w tygodniu
• Utrzymuj zdrową dietę, dostarczającą odpowiednią ilość składników odżywczych i ograniczającą niezdrowe produkty

Trzeba być jednak świadomym, że są to metody na odprężenie się, a nie na leczenie pryszczy. Mogą pomóc nam ograniczyć dodatkowy negatywny wpływ na skórę, ale trądzik młodzieńczy jest zwykle schorzeniem przewlekłym i nie ustępuje po prostu po skończeniu się nerwowego okresu.

Nie należy zatem zapominać o podstawach, czyli codziennej pielęgnacji skóry i w razie potrzeby stosowaniu odpowiednich leków. Samo to pomoże nam przezwyciężyć wpływ stresu na trądzik w większości przypadków. I nie warto robić sobie wyrzutów, jeśli nie potrafi się opanować napięcia.